Od redakcji
Sezon urlopowy w pełni, więc i my zadbaliśmy o to, aby w tym numerze było wakacyjnie, ale nadal inspirująco i ciekawie. Bo nawet na wakacjach szkoda marnować czasu! Jesteście na wakacjach? To świetnie, ale nie zapominajcie, że Wasz mózg ma niesamowite możliwości i cały czas się uczy nowych rzeczy – warto dostarczać mu nowych informacji i bodźców.
Być może słyszeliście, że „mózg jest jak mięsień”. Używanie go jest kluczem do zdrowia psychicznego, młodości i dobrej kondycji umysłowej przez całe życie. A najlepszą gimnastyką dla mózgu jest przełamywanie rutyny, wychodzenie poza utarte ścieżki, czyli uczenie się nowych rzeczy.
Mózg jest w sumie prosty
Pozwólmy sobie na proste rzeczy: woda, piasek, chodzenie boso po zielonej trawie, rozmowy z ludźmi, którzy nas inspirują, którzy są dobrzy dla nas. Nasz mózg to nie organ stworzony do kontemplacji „konceptualizmu sztuki współczesnej” – on chce po prostu przeżyć i potrzebuje do tego trzech rzeczy: poczucia bezpieczeństwa, satysfakcji i więzi. Te trzy potrzeby są najważniejsze dla komfortu mózgu.
Bezpieczeństwo
Współcześnie możemy zdefiniować tę sferę jako zasoby finansowe, a także wiedzę o otaczającym nas świecie, umiejętność stawiania pytań i znajdowania odpowiedzi – także w tak poważnych zagadnieniach, jak finanse czy aktualna sytuacja społeczno-ekonomiczna. Jednym z najgorętszych obecnie tematów w debacie publicznej, ekonomicznej i w codziennych rozmowach w polskich rodzinach jest wzrost cen. Jak oceniać to zjawisko? Jak o nim mówić? Gdzie szukać wiarygodnych informacji i danych, na których moglibyśmy opierać nasze osobiste decyzje? Publicyści i ekonomiści najczęściej posługują się w tym kontekście terminem „inflacja”, a konsumenci częściej mówią o „drożyźnie”. Dlatego poprosiliśmy ekspertów ING z Biura Analiz Makroekonomicznych o to, aby przybliżyli nam to zagadnienie i powiedzieli: „Skąd się biorą różnice między postrzeganą i oficjalną inflacją”.
Ćwicząc swój mózg, uczymy się tworzenia powiązań między pozornie niepowiązanymi rzeczami.
Satysfakcja
Jest związana z poczuciem: kim jestem, co robię, gdzie pracuję, co przekazuję ludziom. To niezwykle delikatna sfera, a jej świadomość może przynieść nam naprawdę wiele korzyści. Kiedy dołączamy do wielkiej armii pracowników etatowych, obarczonych kredytem, zaczynamy traktować priorytetowo te sprawy, które mają związek z wykonywaną pracą. A potem przychodzi rodzina i już zupełnie brakuje nam czasu i energii na to, by się czegoś nowego uczyć, ot tak, dla samej satysfakcji. Jest w tym także element neurobiologiczny, ponieważ z wiekiem coraz słabiej tolerujemy niepewność.
Sam proces uczenia także jest istotny. Mobilizując się do pracy, odnosząc małe i większe sukcesy, budujemy zaufanie do siebie i wzmacniamy poczucie własnej wartości. Wiedzieli o tym twórcy programu edukacyjnego JumpING, który pokazuje, w jaki sposób – nie zmieniając prawie nic w codziennej pracy – zaciekawić samego siebie i „Jak inaczej spojrzeć na rozwój”. Jeszcze innym sposobem doświadczania i uczenia się jest podpatrywanie i podpytywanie, jak robią to inni. Takie rozmowy mogą okazać się lepsze i bardziej wydajnie niż czytanie wielu książek.
W tym numerze rozpoczynamy cykl „Jak oni to robią?” – to rozmowy z liderami ING na tematy, które dotyczą każdego z nas nie tylko w pracy, ale także w życiu prywatnym. Na początek z Mają Chabińską-Rossakowską „Rozmowa o trudnych… rozmowach” oraz ciekawy wywiad z Iwoną Demidowicz-Wawrzyniuk „Marzy nam się bank, w którym liderzy tworzą ekosystem pracy”. Wolicie e-learning? Stworzyliśmy także kanał na platformie My Learning. Znajdziecie tam rozmowy w wersji wideo, a także wiele więcej.
Więzi
Urlop, wakacje, czas wolny to świetny moment, aby zadbać także o więzi. Te rodzinne, koleżeńskie lub społeczne. Niezwykle satysfakcjonująca i rozwijająca może okazać się działalność wolontariacka. Tym bardziej że po przerwie spowodowanej pandemią wraca wiele możliwości, aby rozwijać się jako wolontariusz, ponieważ „Pomarańczowa Siła wróciła do gry!”. A jeśli planujemy wakacje, to od nas zależy, jak wykorzystamy ten czas – wiele jest trendów. Bez względu na to, na co postawimy, w tym numerze podpowiadamy, jak to zrobić – „Spędź wakacje w rytmie slow”.
Nauka czegoś nowego w jednej dziedzinie przekłada się na większą kreatywność w innych obszarach. Ćwicząc swój mózg, uczymy się tworzenia powiązań między pozornie niepowiązanymi rzeczami. Innymi słowy: ciekawość i kreatywne myślenie idą ręka w rękę. Tego potrzebuje nasz mózg. Nie traćmy więc czasu.
Dobrej lektury!
Anna Waśniowska, redaktor naczelna „Baśki”, Senior Ekspert -Communications, Pion CEO