Archiwum numerów

    Plecak spakowany,a co z portfelem?Karta przedpłacona

    Z bankiem na ty Autor : Mateusz Michnik 5 minut czytania

    Za nami kolejne rozpoczęcie roku szkolnego, dlatego nikogo nie dziwi szaleństwo zakupów podręczników, zeszytów, ołówków i innych przyborów szkolnych. Wiążą się one wprawdzie ze sporymi wydatkami, ale jest to także dobra okazja, aby porozmawiać z młodymi ludźmi o zarządzaniu finansami.

    Czy jest sposób, aby przy okazji zdobywania podstawowej wiedzy z matematyki, historii czy geografii dziecko mogło się nauczyć podstaw zarządzania pieniędzmi? Tak, w ING mamy rozwiązania dla młodych, które mogą pomóc w zdobyciu praktycznej wiedzy finansowej zarówno dzieciom, nastolatkom, jak i rodzicom. Nasza oferta obejmuje karty przedpłacone Mastercard i konto Mobi dla młodzieży w wieku 13–17 lat. Właśnie one mogą znacząco ułatwić dzieciom dysponowanie kieszonkowym pod czujnym okiem rodziców. 

    Finansowy świat najmłodszych

    Dla dzieci do 13. roku życia idealna będzie karta przedpłacona Mastercard, którą rodzice mogą zamówić przez aplikację Moje ING. Właśnie dzięki aplikacji będą mogli doładować kartę lub od razu ustawić cykliczny przelew kieszonkowego, co pozwoli zaoszczędzić czas, a dziecku zyskać pewną swobodę w wydawaniu. Dzięki karcie przedpłaconej pociecha może po drodze do szkoły czy nawet w szkole kupić sobie drugie śniadanie lub w uzgodnieniu z rodzicami dokonać drobnych zakupów. Zaletą kart przedpłaconych jest to, że mogą pomóc w nieprzewidzianej sytuacji. Pewnie każdemu zdarzyło się, że nie miał przy sobie gotówki, a akurat potrzebował pilnie coś kupić. W takiej sytuacji mogą się też znaleźć dzieci, które nie mają przy sobie całego kieszonkowego. I nawet jeśli doładowanie karty drobną kwotą posłuży mniej poważnym celom, to rodzice mogą być spokojni, że w razie potrzeby zawsze mogą zdalnie wesprzeć swoje dziecko.

    Aż 82 proc. Polaków uważa, że edukacja finansowa ma duże znacznie. 
    Raport NBP „Badanie świadomości i wiedzy ekonomicznej Polaków” 

    Finanse oczami dziecka

    Wyobraźmy sobie Wojtka, który marzy o pewnej książce. Tak się składa, że akurat przy jego drodze do szkoły pojawił się nowy sklep z promocją na wymarzony tytuł. Jest jednak pewien problem – Wojtek nie ma w portfelu tyle pieniędzy, żeby kupić książkę, bo większość przechowuje w skarbonce. Czy musi zrezygnować? Czy jedyną opcją jest powrót do domu po gotówkę? Z kartą przedpłaconą może poradzić sobie dużo łatwiej. Wystarczy, że skontaktuje się z rodzicami i poprosi o szybkie doładowanie karty, co pomoże mu spełnić marzenie. Dumny z zakupu, będzie mógł w domu oddać rodzicom pieniądze ze swojej skarbonki, które dostał od babci. Właśnie w takich nagłych sytuacjach mogą pomóc karty przedpłacone. 

    Szkoła to nie tylko nauka…

    …ale też wspólne wypady oraz wycieczki szkolne. Wtedy elastyczna i uniwersalna karta może się przydać. Nieocenione będzie doświadczenie samodzielnego gromadzenia i wydawania pieniędzy. Dziecko może poznać zasady płacenia kartami, a przy okazji – z pomocą rodziców – kontrolować  swoje wydatki. Dzięki wglądowi w historię karty przedpłaconej rodzice mogą udzielać pomocnych rad związanych z prawidłowym gospodarowaniem pieniędzmi. Nie muszą się bać, że dziecko będzie żyło ponad stan. Mogą ustawić limity płatności czy otrzymywać powiadomienia o transakcjach, a dziecko ma okazję do nauki samodzielności, także tej finansowej, kiedy spędza czas w gronie przyjaciół. 

    W młodym wieku nieocenione jest doświadczenie gromadzenia i wydawania pieniędzy. 

    A co z finansami nastolatków? 

    Mogą one skorzystać z konta Mobi dla osób w wieku 13–17, które jeszcze bardziej przybliża do dorosłego bankowania. Podobnie jak w przypadku kart przedpłaconych sytuacja jest korzystna zarówno dla rodzica, jak i dla dziecka. Z jednej strony tata lub mama mogą łatwo przekazywać kieszonkowe, np. przelewem cyklicznym, oraz kontrolować wydatki. Z drugiej strony nastolatek dostaje dostęp do konta oraz aplikację Moje ING. Może płacić w internecie, oszczędzać pieniądze na wybrany cel lub zaprojektować własną grafikę karty. Dzięki temu poznaje świat bankowości i finansów od podstaw, ucząc się zarządzania swoimi pieniędzmi.

    W świecie wirtualnym też przyda się portfel

    Życie młodych ludzi coraz częściej toczy się w strefie wirtualnej. Co w takiej sytuacji? Dziecko nadal będzie otrzymywać kieszonkowe, zmienią się tylko sposoby wydawania. Podwórkowe spotkania na trzepaku po szkole mogą się przenieść do świata wirtualnego, np. na serwer w grze. Grze, którą dziecko może kupić za pomocą karty przedpłaconej lub swojego konta Mobi. 
    Pamiętajmy, że edukacja finansowa najmłodszych ma znaczenie. Bo czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.

    Mateusz Michnik, Katarzyna Oleszek, Małgorzata Więcek, Barbara Szewczyk, Tribe – Bankowość Codzienna