Archiwum numerów

    Wielkie pomarańczowe kodowanieING Global Hackathon

    Wydarzenia Autor : Marta Gądarowska 1 minuta czytania

    Pod globalną marką, a jednak polski. Aż 312 osób z ING Banku Śląskiego i ING Hubs Poland uczestniczyło w tym wielkim wydarzeniu. Był to ING Global Hackathon. „Global”, bo zorganizowany dla 17 krajów Grupy. Wzięło w nim udział ponad 2700 osób.  

    To nie pierwszy raz, kiedy połączyliśmy siły na rzecz wspólnego wypracowania rozwiązania. Tym razem nasze drużyny spotkały się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach, aby rozwiązać zadania z sześciu kategorii:

    • przejście do chmury publicznej,
    • przejście do ICHP,
    • poprawa bezpieczeństwa ING,
    • ograniczenie ręcznej pracy operacyjnej,
    • zwiększenie zrównoważonego rozwoju dzięki Green IT,
    • You name it.

    Dwadzieścia godzin wytężonej pracy i konkretne efekty

    Wielki sukces osiągnął zespół MiRaZi, który pracował nad autoryzacją za pomocą karty NFC. Dostał się do finałów globalnych. To ogromny zaszczyt dla naszego polskiego zespołu wystąpić i zaprezentować pomysł przed globalnym jury. Byliśmy z nich dumni. Zespół został także doceniony w polskiej edycji. MiRaZi wygrał jedną z trzech nagród, przyznanych przez naszego CIO. 

    Pozostałe dwie otrzymały zespoły: MobiTeam za dodanie w Moje ING bąbla z informacją o śladzie węglowym generowanym przez aplikację na telefonie oraz Core Coders za aplikację, która odciąży deweloperów od testowania negatywnych przypadków testowych na podstawie Swaggera, automat, one-pager do podania endpointa. Te nagrody zostały rozdane podczas corocznego Townhall Meeting Pionu CIO.

    A także chwila oddechu

    Praca pracą, ale przecież nikt nie jest w stanie kodować przez 20 godzin. Aby dać uczestnikom hackathonu chwilę oddechu, organizatorzy przygotowali masaże, silent disco i strefy odpoczynkuMożna było oderwać się od zadań i zrelaksować. A wszystko to w imię idei #ActAsOne streamingowane na żywo między lokalizacjami z różnych krajów.  

    Nasze koleżanki i kolegów wspierali lokalni geniusze. Doradzali, jak podejść do zadania, oceniali obrane ścieżki, pomagali przygotować prezentacje. Fajnie, że tam byliście. Sukces naszych zespołów to także Wasza zasługa.

    Marta Gądarowska, Pion CIO